Stąd pomysł, by wysyłać młodych polskich naukowców tam, gdzie innowacyjność przybrała rozmiary epidemii i osiągnęła spektakularne efekty. Mowa oczywiście o kalifornijskiej Dolinie Krzemowej i Uniwersytecie Stanforda w Palo Alto. Google, NASA, Cisco, Aruba Networks, Genentech, SLAC trudno o przykład bardziej owocnej koegzystencji akademickich środowisk naukowych i prywatnego biznesu. 25 kwietnia promesę wyjazdową do tej krainy innowacyjności wręczono 80-ciu wybitnym młodym naukowcom. To laureaci drugiej edycji "Top 500 Innovators". - A "Top 500 Innovators" to największy w historii program szkoleniowy dla osób zajmujących się badaniami naukowymi i ich komercjalizacją - zapewnia minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbara Kudrycka.